Szmaragdy – bajka ludzi lasuGrażyna Więch-ŁazorByła raz gwiazda. Przedtem była tylko chmura gwiezdnego pyłu w tym zakątku kosmosu. Z czasem z chmury powstała gwiazdka, młoda i jeszcze ciemna. Wokół gwiazdki powstawały planety z resztek gwiezdnego pyłu krążącego wokół ciemnego władcy tego kawałka wszechświata. Pył gwiazdy gęstniał pod wpływem potężniejącej siły grawitacji, aż do momentu, gdy w nagłym rozbłysku gwiazda ożyła
Akwamaryny – ludzie pustyniGrażyna Więch-ŁazorZu siedziała w namiocie, albo raczej w czymś w rodzaju namiotu, w cieniu. Za jej plecami była skała będąca częścią niewielkiego wzgórza z kamieni. Z obu stron i nad nią rozciągnięte były płachty ciemnego, grubego, przewiewnego materiału w piękne cynamonowe i szafranowe, graficzne wzory. Przód tego mini domku był odsłonięty i rozciągał się przed nią wspaniały krajobraz pustyni.
Opale – bajka ludzi górGrażyna Więch-ŁazorByły pewne góry. Właściwie były to najpierw młode wzgórza, które rosły i rosły, aż po milionach lat stały się najwyższe na świecie. Góry patrzyły na zmieniający się świat z góry, z daleka, z pewną wyższością, ale też z pewnym żalem, że wszystko jest tak daleko. Zazdrościły małym, zielonym wzgórzom, na których pasły się owce, rosły drzewa, przechadzali się ludzie.